el pavo

niedziela, grudnia 18, 2016

Zacznę od tego, że el pavo po hiszpańsku oznacza indyka, ale ważniejsze jest to, że dla kolarzy oznacza to serię grudniowych zawodów, gdzie zwycięzcy dostają indyka. Wczoraj braliśmy udział w kryterium w Marbelli, gdzie główna, dwupasmowa ulica była zamknięta dla miłośników rowerowych.


Bardzo dziękuję spotkanemu fotografowi za naukę, to moje pierwsze próby sportowych zdjęć. Mam nadzieję, że jeszcze kiedyś się spotkamy i się jeszcze dużo nauczę :)

A dzisiaj byliśmy na kolejnych zawodach, ale ja już nie startowałam tylko robiłam zdjęcia, gdyż pogoda była paskudna, deszczowo, zimno, a ja chyba już za bardzo przyzwyczaiłam się do pięknej pogody i wolałam nie ryzykować rozchorowania i większych komplikacji. Gratulacje dla wszystkich którzy wystartowali i jeszcze większe dla zwycięzców. Pozdrowienia dla Daniego i całej ekipy, którzy tak jak ja odpuścili, ale powalczymy jeszcze ;)


Więcej zdjęć dostępnych pod linkiem.

You Might Also Like

0 comments

Popularne Posty

Ja na Facebooku

Flickr Images